Komentarze: 6
„Każdy nowy dzień jest szansą by odnaleźć się…”
Codziennie dowiaduje się o sobie czegoś nowego… znajduje w sobie cechy o istnieniu których dotychczas nie wiedziałam… zaskakuje sama siebie każdego dnia…
Wczoraj pokłóciłam się z przyjacielem… wyglądało to dość poważnie… na szczęście tylko wyglądało… płakałam… przez chwilę nawet płakałam tym okropnym krzykiem rozpaczy – bez łez, kiedy coś w środku boli… po pewnym czasie uspokoiłam się…pomyślałam, że jak Mu zależy na mnie, to się odezwie - w tym właśnie momencie sama się zaskoczyłam, zdziwiłam się, że potrafię w ten sposób myśleć… bo jak inaczej myśleć w takiej sytuacji? Bo przecież co mi z takiego przyjaciela któremu na mnie nie zależy?... hmmm…odezwał się… znowu płacz, ale z radości…
Całe życie się uczymy.. uczymy się siebie, innych… piękne jest takie poznawanie siebie, stopniowe poznawanie innych osób…
Lubię siebie zaskakiwać… heh nawet wtedy gdy z podniesioną głowa przechodzę przez mostek na rzece, co prawda z trzęsącymi się nogami, z łomoczącym sercem, ale jednak idę przed siebie, a nie czekam na to aż zniknie ta rzeka…