paź 28 2005

SKARB


Komentarze: 10

Czy mając przed oczami perłę potrafie z niej zrezygnować???

 

"Bo gdzie jest twój skarb, tam bedzie i serce twoje"... A gdzie jest moje serce? ...zagubione... zajęte kolejną bitwa pomiędzy rozsądkiem a namiętnością... nie chcę tego serca - przynosi za dużo bólu... czasem wolałabym nic nie czuć... być jak femme fatale...

kasjopeja : :
31 października 2005, 10:33
Bo tak latwiej.., Ale to nie znaczy, ze lepiej.
pure_sincerity vel. ambi
30 października 2005, 21:27
My Kobiety juz takie jesteśmy.. zbyt bardzo się przejmujemy... zbyt bardzo czujemy.. zbyt bardzo sie angażujemy.. bo właściwie tego chcemy.. choć kłody mężczyźni nam rzucają pod nogi..
a jak nie oni.. to zycie.. ehhh ;/
30 października 2005, 13:50
Nie da się...
cici
29 października 2005, 11:59
nie warto rezygnowac...trzeba brac to co mozemy miec..inaczej nigdy niczego nie osiagniemy...
Colette
29 października 2005, 09:57
Femme fatale ma uczucia....za każdym razem dławi je tak bardzo,że idzie dalej i dalej ...i kolejny mężczyzna...ciągłe poszukiwanie
28 października 2005, 22:51
W dzisiejszych czasach trzeba bardzo uważać, czy to aby nie jest fałszywa perła...
28 października 2005, 22:24
Nigdy w życiu! Uwierz mi, nie czując nie wytrzymałabyś. Lepiej czuć, lepiej być szarpanym przez lwy, bo żyjesz raz jeden tylko!.
28 października 2005, 22:15
moje za to jest kurna twarde jak skała i szorstkie jak pumeks! na zadnego osobnika płci przeciwnej nie zważa :/ [co raczej nie jest powodem do radosci :>]
28 października 2005, 21:53
Chcialam napisac Rozsadkiem a Namietnoscia :P
Ide spac juz hehe.
28 października 2005, 21:52
Chyba nigdy nie da sie wygrac bitwy pomiedzy baitwa a namietnoscia...Trzeba cos znalezc na usmierzenie bolu. Nie martw sie,nie jestes sama :)
Femme fatale,to calkiem niezly pomysl.

Dodaj komentarz